Witam :) ( Michael :D )
Chciałam wam tylko oznajmić, że następny rozdział będzie już ostatni, potem będzie jeszcze tylko epilog i koniec. Tak postanowiłam, ponieważ nie chcę tego przeciągać w nieskończoność, by tylko było więcej rozdziałów. Chyba lepiej, by było mniej a dobrze, prawda?:) Szkoda tylko, że od kilku notek nikt już nie komentuje. Mam nadzieję, że przynajmniej pod epilogiem podzielicie się swoją reakcją na zakończenie i ogólnie całokształt. Zastanawiam się również poważnie czy wypuścić moje nowe opowiadanie, ponieważ nie mam zamiaru pisać dla czytelników "duchów" i nie mieć w ogóle komentarzy. To oczywiście nie jest jedyny powód, chciałabym bardziej skupić się na czytaniu. Może kiedyś :) To chyba na tyle. Pozdrawiam :D
P.S. Jak gdyby ktoś nie zauważył, nowy rozdział jest pod notką :)
Kiedy wreszcie dodasz nowy (i szkoda, że ostatni rozdział)?
OdpowiedzUsuńHeloł! Ja tu zdycham czekając na to, aż odkryje wreszcie całą tajemnice tej "dziwacznej rodzinki". ;D
Czy kiedykolwiek się tego doczekam? ;)
Pojawi się ostatni rozdział ? Bardzo mi na tym zależy gdyż wciągnęło mnie to opowiadanie i chciała bym się dowiedzieć jak się zakończy. :)
OdpowiedzUsuńCzy tylko ja nie widzę nowego rozdziału i epilogu...? No nie ważne, tak szczerze to uwielbiam twojego bloga. Jestem pewna że nawet teraz, kiedy minął rok odkąd dodałaś ostatni post, niektórzy nadal czytają twojego bloga; w tym ja!
OdpowiedzUsuńPozdrówka :)